czwartek, 20 listopada 2008

Ku końcowi ...

Coz by tu naskrobac :)

Zajecia z edukacyjnego zastosowania komputerow dobiegaja konca. A szkoda :)

Dla mnie pisanie bloga było niezapomnianą i niesamowitą przygodą. Pierwszy raz spotkalam sie z taka forma wyrazania swoich mysli, dzielenia sie z ludzmi swoimi doswiadczeniami, swoja wiedza.

Osobiscie nigdy nie tanczylam tak, jak to robi nasza kolezanka Aldona. TZN zawodowo :) ale zawsze chcialam nauczyc sie jakiegos tanca towarzyskiego albo latynoamerykanskiego. Mysle ze moze jeszcze nic straconego ;)
Jak juz nie raz zostalo to powiedziane taniec w zyciu czlowieka jest bardzo wazny i uwazam, ze kazdy powinien chociaz raz dac porwac sie szalenstwu i stanac na parkiecie :) nie zaszkodzi a moze pomoc : Przelamac strach, niesmialosc, a rownoczesnia dac duzo przyjemnosci i radosci.


Wybralismy taki temat na bloga, poniewaz w dzisiejszym swiecie wszystko kreci sie wokol muzyki, wokol tanca. Motyw ten wystepuje w filmach, bajkach. Coraz wiecej teleturniejow czy programow rozrywkowych mozna obejrzec w TV z domieszka tanca. Zainteresowanych zachecam do poczytania bloga naszych kolezanek z grupy http://programyrozrywkowe.blogspot.com/ tam znajdziecie wiele ciekawych informacji, zdjec,newsow :)


Namawiam do tańca i do blogowania :)

Brak komentarzy: